MARIA PESZEK – SORRY POLSKO - MUZYCZNA ALTERNATYWA TYGODNIA cz.I!

Patriotyzm w naszym kraju - w POLSCE!

Czas na alternatywne piosenki tygodnia! Oto Maria Peszek! Po raz pierwszy na moim blogu, co uważam za dziwne, a fakt nieobecności za zły z mojej strony. Jestem pewien, że jeszcze niejednokrotnie się ona tutaj pojawi. SORRY POLSKO – to tytuł tygodnia, jeśli jeszcze nie słyszałeś, a może słyszałeś, co sądzisz? 

Maria Peszek zawsze wzbudzała kontrowersje.
Jej debiut Miasto Mania z 2005r. przepełniony był dziwnymi metaforami i zabawą słowem ("kwadratura koła","gwiezdne pająki"), lecz dopiero jej druga płyta, czyli Maria Awaria podzieliła grono odbiorców. Od tematyki miłosnej, która była wpleciona w motyw miasta na pierwszej płycie, postanowiła wyrazić siebie, otwarcie mówiąc o seksie i swoich seksualnych potrzebach. Postanowiła złamać tabu, zabawić się tym. ("twój arktyczny wzwód" czy "objawia przecudnej urody napletek"). Przełomem na jej artystycznej drodze był wydany w 2012r. Jezus Maria Peszek. Zabawa formą, słowem, skojarzeniami oraz tematem ustępuje na rzecz prostszych, lecz zawierających więcej treści i bardziej osobistych tekstów. Tu już nie przerabia tematu bardzo osobistych potrzeb, ale wkracza w teren poważniejszy. Jest to płyta bardzo odważna, bowiem oprócz tematu depresji, dotyka spraw związanych z ateizmem, patriotyzmem oraz posiadaniem dzieci. To tematy, z którymi w Polsce należy obchodzić się ostrożnie. W kraju, w którym dominuje "religijność" i katolicyzm, partie prawicowe oraz polityka prorodzinna. I właśnie tematem patriotyzmu się zajmę.

W internecie można odnaleźć mnóstwo nienawiści - takich komentarzy. Mówi się o nich hejt. I tak też jest w jej przypadku. Klasyką są już takowe... w stosunku do jej urody, co do kobiety jest trochę niestosowne. Oczywiście są też inne. Oskarżenia o. Obrazę przodków, dziadków, dziadów, pewnie nawet Mieszka I. Zarzucanie braku patriotyzmu. ALE. Maria jest patriotką. Muzycznie utwór utrzymany jest w klimacie całej płyty. To mocna alternatywa. Agresywna elektronika, na pewno dziwna, bo całość jest niekonwencjonalna i mocna, dźwięki, rytm, jej śpiew. 

"Gdyby była wojna, byłabym spokojna..." Brzmi to okropnie, na pierwszy rzut oka. Czy to prawda, czy ironia? "Po kanałach z karabinem, nie biegałabym...nie oddałabym ci Polsko, ani jednej kropli krwi" Czy ona wie, co śpiewa? Jak można być tak nieświadomym sytuacji? "Sorry Polsko, wystarczająco, przerażająco... jest żyć". Ta.. kasa, wolność, nie zna życia i ma prawo tak śpiewać??; Peszek nawiązuje do współczesności i w refrenie, i w drugiej zwrotce. Mówi tam o płaceniu abonamentu, płaceniu za bilet komunikacji miejskiej, czy chodzeniu na wybory. "Lepszy żywy obywatel niż martwy bohater" Zwraca uwagę, na wielką chwałę bohaterów po śmierci... A co z żywymi? Czy ta chwała, zawsze jest taka ważna, potrzebna... i czy rzeczywiście zasłużona? 

Nasza artystka ironizuje, ponieważ zwraca uwagę na to, że sporo problemów istnieje współcześnie bez wojen. Podpowiada, że o pojęciu patriotyzmu... mówi się w podniosły sposób, odnosząc się do przeszłości, lecz o naprawdę ważnych kwestiach dla funkcjonowania państwa się zapomina. Dobitnym przykładem są wybory do europarlamentu i niska frekwencja. A korupcja, a politycy i ich zachowanie... układy? Wiele współczesnych, wewnętrznych spraw... wymaga naprawy, to jest ważne. I takie pojęcie patriotyzmu jest dla mnie osobiście ważne. Bardzo nie lubię takiego... nacjonalistycznego podejścia, socjalistycznego zresztą też. Przesadnego – w szczególności. Przekonanie o wyższości narodu, państwa, o jego istotnej roli w życiu. Musisz zginąć, to twój honor, a osobiste przekonania i szczęście, nas nie interesują. I ta piosenka jest odpowiedzią, jest reakcją, na to, co czuje Maria Peszek, dotyczy współczesności, jest bardzo autentyczne, Jest jak wysypka na otaczającą rzeczywistość. Dlatego zrobione zostało to w takiej formie. I by zwrócić uwagę na ten temat. 

OCENA:8/10